Należę do osób co kochają targi staroci i wszelkiego klamociarnie. Szperając poszukuję koloru (ostatnio białego) i kształtu. A co znajdę należy oczywiście do przypadku. Nie mam przymusu by wyjść z takiego miejsca z łupem. Najważniejsze jest samo szperanie. Wiem, że nie jestem odosobniona w umiłowaniu przedmiotów "z drugiej ręki".
Dzisiaj chciałam pokazać mój sposób na łabędzie. Łabędzie z porcelitu znajdowane na targach staroci, koniecznie w kolorze białym i koniecznie duże.
Łabędź chustecznik , czasem doniczka lub pojemnik do rozmnażania zielistki.
Łabędź, symbol piękna, doskonałości; mądrości, czystości; godności, szlachetności; samotności, wierności ...............
Świetnie się sprawdzają jako pojemniki na chusteczki higieniczne lub waciki.
Kupowane na starociach noszą oznaki wykorzystywania ich jako osłonek na doniczki. W tej roli też czasami występują i u mnie.
Dzisiaj chciałam pokazać mój sposób na łabędzie. Łabędzie z porcelitu znajdowane na targach staroci, koniecznie w kolorze białym i koniecznie duże.
Łabędź chustecznik , czasem doniczka lub pojemnik do rozmnażania zielistki.
Łabędź, symbol piękna, doskonałości; mądrości, czystości; godności, szlachetności; samotności, wierności ...............
Świetnie się sprawdzają jako pojemniki na chusteczki higieniczne lub waciki.
Poniżej łabędzie nawilżające napełnione wodą i ustawione na kaloryferach by nawilżać powietrze.
Czasem można spotkać łabędzia w postaci mydelniczki.
Kupowane na starociach noszą oznaki wykorzystywania ich jako osłonek na doniczki. W tej roli też czasami występują i u mnie.
Posty
Wspaniała łabędzia kolekcja.
OdpowiedzUsuńteż mam jednego białego łabądka
Śliczna kolekcja łabędzi. Podziwiam taką gracje i dostojność tych ptaków. Bardzo piękne są Twoje prace, a blog przyjemnie się przegląda więc jeśli pozwolisz wpadnę tutaj czasem. Szale powalają mnie bez reszty. Są przepiękne ! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze Krysiu, ze ani razu jeszcze labedz nie wpadl mi w oko na pchlich targach, moze dzieki Tobie bedzie inaczej ;o) pozdrawiam*
OdpowiedzUsuńJago, bardzo szybko wyławiam okiem łabędzie spośród wielu innych przedmiotów, i muszę się powstrzymywać od przygarnięcia kolejnego.
OdpowiedzUsuńUlcia, dziękuję i rozgość się proszę.
Kasiu, mnie również zdarza się wypatrzeć na innych blogach przedziwnie pomysłowe rozwiązania. I to jest cudowne, że jesteśmy niby tacy sami ale jednak inni.
Jak do tej pory zdziwila mnie kolekcja naparstkow prawie 3oo!, ktore zbiera sasiadka mojej tesciowej , myslalam ze sa tylko metalowe albo plastykowe, okazuje sie ze sa i porcelanowe z przeroznymi obrazkami czy raczej obrazeczkami, z roznych krajow o przeroznej tematyce zdobniczej, a to przeciez takie malenstwa itd sasiadka Francuzka, ale matke ma Polke ;)
OdpowiedzUsuńOj Kryniu, wyczulę więc wzrok na moich promenadach na łabądki! Super kolekcja!
OdpowiedzUsuńŁabędzia kolekcja jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńMasz koleżanko dar do wyszukiwania wszelkich pięknych rzeczy.
Bardzo podoba mi się Twoja łabędziowa kolekcja;bardzo elegancko przezentuje się w różnym otoczeniu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń