poniedziałek, 10 czerwca 2013

WYWOŁANA ....

... przez Antosię pojawiam się na chwilkę. Dziergam niewiele, stałego dostępu do netu nadal nie posiadam więc bardzo okazjonalnie zaglądam. Coś tam wydziergałam a sporo leży i czeka na mój czas by dostać ostatnie szlify.
Dzisiaj pokażę "kopnietą" kratkę czyli kratkę chanel w którą ubrałam telefon i swój czytnik e-booków (wolę audiobooki).



Pierwsze cztery rzędy etui na czytnik próbowałam dziergać z użyciem naparstka dziewiarskiego ale.....  Nie szło mi więc go porzuciłam a te pierwsze cztery rzędy bardzo się różnią od pozostałej robótki. Niestety stare przyzwyczajenia wzięły górą i naparstek poszedł "w kąt".


No i kolejna Juneberry Triangle by Jared Flood z bawełny podobnej do sonaty. Chusta jest sporo powiększona (wzór bardzo łatwo powiększa się w excelu) i jest wie....lka. Sprawdza się nawet w chłodne dni.

Bąble robię już tylko za pomocą szydełka, gotowe są od razu w pierwszym rzędzie i jak widać każdy jest prawie identyczny. Sposobów na bąble jest kilka ale mnie odpowiadają właśnie szydełkowe. Są bardzo łatwe i efektowne.



Serdecznie pozdrawiam cierpliwych sympatyków mojego bloga i dziękuję za pamięć.
Do jesieni!!