piątek, 28 maja 2010

ECHO FLOWER SHAWL poprawiony

Tak jak zaplanowałam tak zrobiłam. Teraz jest OK.  Efekt zmiany poniżej.



Pozdrawiam odwiedzających i dziękuję za pozostawione komentarze.

środa, 26 maja 2010

Cała łąka dla MAMY


Mamo! Chodź z nami! Damy Ci -łąkę.
Z kwiatami, ze skowronkiem, ze słonkiem.
Do wąchania, słuchania, patrzenia...
A do łąki dodamy życzenia.
Nawet gdy się zachmurzy na niebie,
nawet gdy się kłopotów nazbiera,
my uśmiechniemy się do siebie,
zawsze, jak dziś, jak teraz!

(Cała łąka dla mamy, B. Lewandowska)





Niestet mojej Mamy między nami już nie ma. Od prawie dwóch lat jest na swojej szczęśliwej łące.

O WYŻSZOŚCI JAKOŚCI NAD BYLEKAJOŚCIĄ

Szal został ukończony i zaprezentowany publicznie. Dręczy mnie jednak niezadowolenie z wykończenia chusty plisą. Chodzi o sposób dobrania oczek i efekt zbyt wielu dziur w borderze. W zamierzeniu plisa miała się lekko falować jednak nieprzemyślany pomysł zaowocował takim a nie innym efektem.


Już w trakcie pracy nie bardzo podobała mi się ta ilość dziur ale skutecznie brnęłam dalej i powstała bylejakość. Nie mogło być innej decyzji jak wycięcie plisy i wykonanie nowego borderu.  Plisa zostanie wycięta ponieważ angora bardzo źle się pruje. Włoski trzymają się "kupy" i spruta nitka jest kiepskiej jakości, cienka i wyciągnięta.
Jak powinien wyglądać perfekcyjny border przykład poniżej. Zamieszczone zdjęcia jak i prace wykonane są przez Kocurka

Powyższe zdjęcie pochodzi stąd

a kolejne stąd

Widać z jaką dbałością zostało przerobione każde oczko. A sposób wykończenia jako przykład podaję i przestrogę by nie iść na skróty. Szkoda własnej pracy i poświęconego czasu jeśli efekt końcowy nie przynosi zadowolenia.
Poprawiony border zostanie pokazany w następnym poście.

wtorek, 25 maja 2010

ECHO FLOWER SHAWL ukończony

Echo Flower Shawl został ukończony. Wzór nieskomplikowany, bardzo przyjemny w dzierganiu. Border z oryginalnego wzoru został zastąpiony prostą plisą. Całość waży 115g, włóczka angora de lux. Końcowy efekt poniżej.




Up date
 

wtorek, 18 maja 2010

ECHO FLOWER SHAWL w robótce

Kolejna robótka na drucie się dzieje.
Na drucie jest angora i powstaje "ECHO FLOWER SHAWL". W chuście będzie drobna zmiana dotycząca borderu. Wzór słoneczników często pojawia się w robótkach prezentowanych na blogach. Przypomnę, że autorką wzoru jest Jenny Johnson Johnen, a wzór dostępny jest bezpłatnie na ravelry. Materiał użyty do dziergania to ruda angora de lux zakupiona w e-dziewiarce. Włoczka ta po raz pierwszy gości u mnie na drucie i robi się z niej bardzo przyjemnie. Powinna powstać ciepła i lekka chusta, w sam raz na majowe popołudnia, niestety ciągle zimne.



Obok na zdjęciu robótka tęskno wyglądająca ciepła za oknem. Zdjęcie oddaje prawdziwy kolor angory. Okno z widokiem na ogród częściowo mój, po lewej stronie zdjęcia. 

Ruda fonseca zaś przeszła w stan oczekiwania. Miejsce możliwe do dziergania nie pozwala na uważne śledzenie ażuru. A zostało niewiele do końca, około 10 cm . Wzór chusty "z biblioteki" znaleziony został tutaj. Poniżej zdjęcie planowanej chusty z fonseci znalezione tym adresem.



niedziela, 16 maja 2010

Czapeczki

Czapeczka biała ukończona. Jak się prezentuje widać poniżej:





















I jeszcze raz biała czapeczka w kropki, tym razem na modelce.




środa, 12 maja 2010

Co na drut się ciśnie

Ciągły brak czasu nie pozwolił wcześniej pokazać co na drutach się dzieje. W połowie robótki jest ruda chusta z fonseci, wzór znaleziony na forum u Maranty.















Poczyniona jest też próbka z włóczki noro.

















Kolory noro to kolory ziemii i kamieni, które kocham i w ogrodzie mam ich du...użo. Mówią, że kto kocha kamienie ten ma ciężkie życie bo ciężko musi pracować. Ale cóż człek by zrobił bez pracy. I jeszcze do tego człek co nie umie usiedzieć spokojnie w jednym miejscu? A wracając do pracy to z noro w  planie jest Darcy a co będzie w rzeczywistości czas pokaże.
Poniżej ukończona zielona ażurowa czapeczka dla małej Damy. Może będzie sukieneczka w ażur, ale czy tak będzie w rzeczywistości tego nie wie nikt.















A na drucie jest jeszcze biała czapeczka.

środa, 5 maja 2010

Niespodzianka u Kocurka

I ja po raz pierwszy od czasu założenia bloga kuszę się na wzięcie udziału w losowaniu. Tak piękna włóczka jest w zasięgu ręki, że postanawiam i ja spróbować swego szczęścia.
Włóczka ręcznie przędzona przez Kocurka. Zdjęcie pochodzi z tegoż bloga.