środa, 10 marca 2010

Co na drucie

Aktualnie nadal pozostaje do wykończenia rudy sweter z warkoczowymi mankietami i karczkiem. Lada dzień zostanie skończony.
Ku ukończeniu też ma się szary kardigan.



Chętnie też pozbyłabym się kilku motków różowych. Oddałabym w dobre ręce za free.


Jesli ktos chętny tu trafi to proszę o komentarz i kontakt.
Autor: o
Etykiety:

5 komentarzy:

  1. grahasil10 marca 2010 13:08

    Chętnie zaopiekuję się włóczkami.
    Moja wnusia bardzo ładnie wygląda w różowym kolorze.
    Zgłoszę się u koleżanki osobiście.

    OdpowiedzUsuń
  2. kryniafu10 marca 2010 16:05

    Niech tak się stanie. :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy11 marca 2010 08:51

    Nie mam własnego bloga, ale obserwuję Twój i podziwiam prace. Z radością zaopiekuję się różowymi włóczkami, bo ma 2-letnią córeczkę, która stale z wszystkiego wyrasta i nowe sweterki są zawsze pilną potrzebą.
    pozdrawiam serdecznie - Ania
    febe_01@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. kryniafu11 marca 2010 09:45

    Aniu, przykro mi ale już chętna jest na włóczki. Jeśli coś będę miała w nadmiarze dam znać.

    OdpowiedzUsuń
  5. alushka13 marca 2010 20:46

    Dziękuję za odwiedziny na moim blogu :)Zachęcam do wyszywania porcelanki.
    Manekin, dobra rzecz:) Pewnie będę musiała sprawić sobie taki porządny jak Twój, bo na razie mam tylko styropianowy ;))
    Szary kardigan śliczny !! Przydałby mi się taki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)