czwartek, 29 kwietnia 2010

BISKORNU

Biskornu cudne, misterne, wypracowane ba...rdzo, wykonane przez Jasmin na moją prośbę. Moja córra, która coś tam kiedyć czyniła haftem krzyżykowym, rzekła, że to masakra. Toż to pod lupą tylko.....  Jeden krzyżyk ma niewiele ponad milimetr. Nic więcej pisać nie będę tylko pokażę cudeńko, które zostało stworzone s p e c j a l n i e  d l a  m n i e.  Dziękuję Joasiu. Przepraszam, że tak późno ale sądziłam, że uda mi się uporządkować pracownię i byłoby w innym klimacie. Niestety ciągły brak czasu powoduje rozmydlenie się planów.


















I jeszcze kilka fotek biskornu w otoczeniu pudełek po czekoladkach zmienionych podczas zabawy z zielonym akrylem i papierem ryżowym. Motywem przewodnim oczywiście są róże. Pudełka przeznaczone na drobiazgi w pracowni w której wiele się dzieje: się szyje, się maluje, się spędza "tfurczo" czas (za mało ciągle).
















Asiu, dziękuję, i  raz jeszcze biskornu "oprawione w ramki".



THE END

2 komentarze:

  1. Kryniu cieszę się że ci się podoba, pudełeczka różane śliczne zrobiłaś.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń