czwartek, 1 kwietnia 2010

Zajęczo jajecznie

Miało być o kurach (w nawiązaniu do Świąt Wielkanocnych) ale z niewiadomych powodów jest o jajach.
Poniżej kilka fotek tegorocznych jaj malowanych farbką i wydrapanych ostrym skalpelkiem. Czy to kraszanki?

Chciałam też pokazać jak można zmienić wygląd doniczki-skorupki.

Była sobie taka skorupka plastikowa w kolorze żółtym.

Kilka kwiatków zostało wyciętych ze starej firanki i naklejonych na doniczkę a następnie duo pomalowane zostało primerem i akrylem białym.

W efekcie prezentuje się całkiem nieźle po liftingu a z rzeżuchą lub z zielonym bukszpanem jeszcze lepiej.

Albo w parze z zajączkami.


Tak oto jajo jest pierwsze od kury.
PS1. Kolekcja kur różnej maści będzie w następnym poście.
PS2. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i za komentarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz