Pewnego razu moje paluszki spróbowały decoupage. Ledwie zaczęłam trening nowej techniki (który czyni mistrza) a już musiałam pozostawić te działania. Niestety nie da się zabrać pod pachę akcesorii niezbędnych do decoupagu. Jest to powód, że moje wypociny są takiej sobie jakości.
Poniżej zeszłoroczne kurki, które odmieniły starą tacę, dzbanuszek i kubeczki do jajek.
Poniżej kurki użyteczne.
No to ci niespodzianka!!! Dlaczego ja dopiero w tak późna nockę do Ciebie trafiłam???
OdpowiedzUsuńAle lepiej późno niż wcale !
Wesołych pogodnych Świąt Wielkanocnych życzę , spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze.
Pozdrawiam cieplutko.
Radosnych i spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuń