środa, 12 kwietnia 2017

ZAWIJANIEC

Nazwa prawie jak dla ciasta. Ale to tylko sweterek bawełniany. Wzór zaczerpnięty z niemieckiej Sandry ale był również niedawno w jednej z polskich dziewiarskich gazetek.
Sweter zrobiłam dokładnie według wymiarów z gazetki, miał być rozmiar 40 ale jest tylko 36, Dla mnie za krótki, na siłę można go nosić do letnich sukienek lub koszulek na ramiączkach.


Sweter dziergany dwustronnym wzorem ażurowym co jest wręcz wskazane.
Początek robótki rozpoczyna się od ramienia przodu a potem według schematu do drugiego ramienia. W połowie przodu przekręca się robótkę
A poniżej inny przykład z netu

Niedawno powstała również kamizela ale będzie poprawka, Drażni mnie dłuższy tył, przy tej grubości nie ukłąda się dobrze. Być na grubszych drutach byłaby kamizela bardziej zwiewna.

Pozdrawiam cierpliwie zaglądających.

1 komentarz: