Z nadmiaru zajęć i wiecznego braku czasu sporadycznie bywam przy komputerze. Wiele się dzieje (jak zawsze) i efekty są.
Był chrzest Frania, było szycie i dzierganie. Franio do chrztu dostał proste ubranko, wykrój z Burdy 8/2007.
Z tej samej Burdy dwa lata temu Anusia miała szytą sukienusię w komplecie z gatkami, czapeczką i bucikami. Wykroje są bardzo uniwersalne i można je samemu dowolnie zmieniać dodatkami.
Ponadto lali jednej też coś skapnęło i została odziana. Szyje się takie maleńkie ubranka dość trudno i zdecydowanie wolę dziergać lalom na drutach. Ubranek dla lalek będzie teraz więcej szytych lub dzierganych bo Pani od Lal już dorasta do rozbierania i ubierania.
PS. Bloger po swoich szaleństwach nie pozwala mi komentować, nie widzę, że jestem zalogowana i wiem, że wiele innych blogowiczek ma te same problemy. Nie wierzę, że samo przejdzie.
Był chrzest Frania, było szycie i dzierganie. Franio do chrztu dostał proste ubranko, wykrój z Burdy 8/2007.
Z tej samej Burdy dwa lata temu Anusia miała szytą sukienusię w komplecie z gatkami, czapeczką i bucikami. Wykroje są bardzo uniwersalne i można je samemu dowolnie zmieniać dodatkami.
Ponadto lali jednej też coś skapnęło i została odziana. Szyje się takie maleńkie ubranka dość trudno i zdecydowanie wolę dziergać lalom na drutach. Ubranek dla lalek będzie teraz więcej szytych lub dzierganych bo Pani od Lal już dorasta do rozbierania i ubierania.
Pogoda sprzyja pracom w plenerze więc najwięcej czasu spędzam w ogrodzie, w miarę mozliwości oczywiście.
Z pozdrowieniami dla sympatyków bloga wracam do zajęć tych ulubionych bardziej i mniej.
PS. Bloger po swoich szaleństwach nie pozwala mi komentować, nie widzę, że jestem zalogowana i wiem, że wiele innych blogowiczek ma te same problemy. Nie wierzę, że samo przejdzie.
tak właśnie się zastanawiałam gdzie jesteś a tu takie ważne uroczystości, to faktycznie przy takich precyzyjnych pracach czasu brak:)))
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Słodkie wdzianka, szyć nie umiem, więc tym bardziej podziwiam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękności. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFranio - już skradł moje serce, a co dopiero będzie za naście lat...Nie opędzi się od tłumu dziewcząt. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńja miałam to samo-wejdż w Mysiowy zakątek i zapis z maja tam znajdziesz radę -mnie ona pomogła.
Pozdrawiam !
Dziękuję bardzo Milu za podpowiedź ale niestety nie dla mnie jest ta pomoc. Ja używam przeglądarki Eksplorera ale..... znalazłam sposób na problem z jakim się borykałam dowodem na to jest ten właśnie komentarz. Zaraz piszę posta jak ominąć problem z niemożliwością komentowania.
OdpowiedzUsuńFraniu mnie urzekł, nie mniej niż Anusia..... ech ślicznoty!
OdpowiedzUsuńUbranka dla dzieci piękne, a dla lalek same cuda!